środa, 8 sierpnia 2012

45. TYLKO NIE ŻYCZ MI SPEŁNIENIA MARZEŃ 46. DRUGA PORA ŻYCIA

 

WYDAWNICTWO: EBOOKOWO.PL
DATA WYDANIA: 2009
LICZBA STRON: 167
ISBN: 978-83-61184-29-4


NOTA WYDAWCY:
Nie łatwo jest ująć słowami przeżycia i emocje jakich dostarcza nam każdy dzień. Książka powstała z wielkiego wachlarza uczuć, porażek i sukcesów, które były dane w życiu bohaterce książki.
Opowieść bierze swój początek wiosną 1988 roku, gdy kobieta decyduje się na opuszczenie kraju i wyjazd do Niemiec w celu poprawy sytuacji materialnej pięcioosobowej rodziny...
Perypetie bohaterki w obcym kraju, niepowodzenia w staraniu o azyl, rozbicie jej małżeństwa, próby ułożenia sobie życia na nowo... ponowne wyjście za mąż za obywatela niemieckiego...
Treść książki próbuje rozwiać mity o łatwości życia za granicą, trudnościach w zaadaptowaniu się w nowym środowisku, radościach i smutkach "międzynarodowego" małżeństwa...



WYDAWNICTWO: EBOOKOWO.PL
DATA WYDANIA: 2009
LICZBA STRON: 167
 ISBN: 978-83-61184-29-4

NOTA WYDAWCY:
"Są marzenia które powinny w swojej sferze marzeń pozostać i nigdy nie przekroczyć progu fantazji, dzięki której zostały do życia powołane. Marząc, tworzymy wizje, prywatną fatamorganę, a ona może powrócić prawie każdej chwili, gdy tylko przymkniemy oczy. Zapach, melodia, smak wywołają nastrój tak dobrze nam znajomy. Tak bardzo, że znów będzie niełatwo...” DRUGA PORA ŻYCIA Anny Strzelec to kontynuacja tematu podjętego w jej pierwszej książce "Tylko nie życz mi spełnienia marzeń". O miłości i rozstaniach, rozdarciu między dwoma rodzinami i krajami. Powieść pełna sprzeczności, wspomnień i nadziei. Czy uda się reanimować uczucie, które zaczyna umierać ? Czasami - grzechy przeciwko nadziei mogą być cięższe niż te, przeciwko miłości..."

Anna z mężem podejmują decyzję o ucieczce na Zachód – do Niemiec. Żeby tego dokonać Anna z najmłodszą córką wyjeżdżają na wycieczkę i już nie wracają. Występują o azyl. Z czasem do Niemiec przyjeżdża dwójka pozostałych dzieci Anny. Mąż niestety nie sprostał trudom rozstania. Znalazł sobie o wiele młodszą od siebie towarzyszkę życia.
Anna i jej dzieci powoli układają sobie życie na emigracji. Niestety nie jest ono usłane różami.
Pojawiają się trudności w uzyskaniu azylu. Najmłodsza córka musi wrócić do Polski by skończyć szkołę. Starsze dzieci również decydują się na powrót do kraju. Natomiast Anna podejmuje ryzyko i zostaje. Spotyka mężczyznę – Horsta i zostaje jego żoną. Teściowie nie są zbyt zadowoleni z takiego obrotu spraw.
Dzieci Anny układają sobie życie. Zostaje ona babcią, często odwiedza rodzinę. Odwiedziny te stają się z czasem powodem ostrych konfliktów z mężem. Gdy Horst zaprzyjaźnia się z sąsiadką życie Anny zmienia się diametralnie.
Książki Anny Strzelec to pierwsze książki, które czytałam w formie ebooka. Dzięki temu , że napisane zostały w postaci pamiętników, podzielone zostały na rozdziały czytało mi się je bardzo szybko.
Historia Anny, która robi wszystko by zapewnić rodzinie jak najlepsze życie bardzo mnie poruszyła. Także i to, że nie każdy docenia jej starania o utrzymanie harmonii, miłości i przyjaźni.
W książkach tych czytamy o wyrzeczeniach, o jednoczeniu się Polaków na obczyźnie, o poświęceniu całej siebie dla obcych ludzi i o trudnych wyborach. O miłości, którą Anna niszczy samą siebie.
Polecam tę książkę każdemu, a przede wszystkim tym czytelnikom, którzy lubią czytać opowiadania o życiu, coś jakby autobiografie.
„Tylko nie życz mi spełnienia marzeń” i „Druga pora życia” zasługują na dużą uwagę. Czytając je można się przekonać, że życie na emigracji przy boku obcokrajowca to nie jest życie mlekiem i miodem płynące. A gdy jeszcze trzeba zajmować się teściami chorującymi na demencję to już prawdziwa droga przez mękę.
Za możliwość przeczytania książek "Tylko nie życz mi spełnienia marzeń" i "Druga pora życia" dziękuję WYDAWNICTWU EBOOKOWO.


2 komentarze:

  1. może w wolnej chwili i bym sięgnęła
    całkiem interesujące tytuły

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam ostatnio "Wizę do Nowego Jorku" tej autorki. Zrobiła na mnie dobre wrażenie. Chętnie dam szansę i tym tytułom, jeśli nadarzy się okazja. :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń