środa, 14 października 2015

ZAPOWIEDŹ

21 października ukaże się kolejny tom opowieści o Ludmile Gold Prowincja pełna złudzeń.




Życie pełne złudzeń. Może właśnie po to czasami załamuje się w nim światło, byśmy na ekranie naszych marzeń zobaczyli tęczę?

Złudzenia bywają czasem siłą. Na tym polega niezwykłość tego świata, że w tym, co z pozoru błahe, efemeryczne i nietrwałe, znajdujemy na koniec oparcie dla następnych dni. Bohaterka kolejnego tomu powieści Katarzyny Enerlich już wie, że ma prawo do szczęścia, jak każdy z nas. Postanawia tym razem o to szczęście walczyć sama; nie zdając się już na łaskawe sploty wydarzeń. 

Wypełniona bolesnymi doświadczeniami, przekonuje się, że to, co przeżyła, jest w rezultacie jej siłą. Dzięki temu potrafi więcej rozumieć i więcej widzieć – bo po to właśnie w naszym życiu istnieją życiowe zakręty. Sztuka jogi, którą od lat uprawia, sprawia, że otwiera się na nowe życie i nowe myślenie. Horyzonty jej odczuwania poszerzają się, dzięki czemu zaczyna żyć coraz piękniej. 

Czy będzie to ostatni tom prowincjonalnej sagi zależy w dużej mierze od Was Czytelników, na razie Autorka pisze opowieść „odrębną”, choć jak zawsze związaną z jej regionem.

czwartek, 8 października 2015

Przepraszam

Coraz więcej osób zagląda na mój profil na FB. Mam coraz więcej polubień. A mnie jest tak bardzo głupio i wstyd bo dopadła mnie jakaś niemoc. Otwieram WORDa i nic. Mam nadzieję, że wkrótce to się zmieni. Przepraszam Was z całego serca kochani. Wrócę do Was, mam nadzieję, że nastąpi to niebawem. 
Wiem, że wydawnictwa nie czytają takich bzdetów, ale gdyby któryś tu zajrzał to Was też przepraszam i proszę o cierpliwość. 


środa, 7 października 2015

POLECAM

Nastał czas gdy Nasze pociechy poszły do szkoły. Większość z Nich chodzi też na dodatkowe zajęcia, a my często wozimy je samochodem (ja na piechotkę śmigam bo się boję swojego samochodu). Bywa też tak, że czasami wieczorem nie mamy już siły na poczytanie Naszym dzieciom a i dzieci też nie są skore by poczytać same sobie (Mateusz czyta lekturę już drugi miesiąc). Ja znalazłam rozwiązanie. Biblioteka akustyczna to wydawca rewelacyjnych audiobooków których można słuchać zawsze i wszędzie.  Ja dziś polecę Wam dwie książki. Nie mogę dużo na ich temat powiedzieć bo jeszcze ich nie słuchałam. Ale samo nazwisko autorki sprawia, że wiem, że się nie zawiodę. "Dorosłe" książki Magdaleny Witkiewicz przeczytałam wszystkie. Teraz czas na te dwie "dziecięce".

 Lilka i spółka


Wymarzone plany wakacyjne Lilki i jej rodzeństwa legły w gruzach. Zamiast jechać nad jezioro do ukochanej ciotki Franki, lato spędzą w Jastarni, u Jadźki! A ciotka Jadźka jest straszna. Ma pypeć na nosie i każe pić syrop z cebuli oraz pokrzywy. Bez przerwy sprząta niewidzialne pyłki i pozwala jeść słodycze tylko w sobotę. Jakby tego było mało, ciągle pada deszcz i w tym samym czasie do ciotki przyjeżdża Wojtuś, który we wszystkim jest mistrzem świata. Po prostu koszmar! Lilka, Wiki i Matewka obmyślają więc plan, jak wyrwać się z Jastarni. Wkrótce jednak okaże się, że pobyt u znienawidzonej ciotki jest ich najmniejszym problemem…


Lilka i wielka afera 


Hurra, wakacje! Tym razem nic nie pokrzyżuje planów Lilki i Matewki. Wyjadą do Amalki do ukochanej ciotki Franki. W Amalce jest fantastycznie. Szkoda czasu na głupie rzeczy, na przykład jedzenie obiadu, rozpakowywanie się, sprzątanie, a nawet spanie! Wymarzone wakacje szybko okażą się jednak nieco inne, niż się spodziewali... A wszystko przez tajemniczych panów w garniturach i podejrzanego Johnny’ego, przez którego ciotka bardzo się zmieniła. Na gorsze oczywiście. Szczęśliwie Lilka i Matewka będą mieli wsparcie w mieszkającej po sąsiedzku Zosi i bliźniakach – Stasiu i Antosiu. Bez nich nie uporaliby się z tym wszystkim. A zapowiada się prawdziwa afera!

Chciałam Wam wstawić zajawkę ale nie wiem jak na blogu zamieszcza się pliki mp3. Niemniej jednak polecam z całego serca. Recenzje niebawem.

http://www.bibliotekaakustyczna.pl/