Sweet apple to zapach który długo czekał na przetestowanie.
Co dzisiaj palimy pytam się dzieci moich. Mamo zapal wreszcie to
jabłko odpowiada starszy.
Powiem Wam, że już po wyciągnięciu z koperty „na sucho” pachnie
obłędnie. Wkruszyłam wosk w niewielkiej ilości, odpaliłam i już po chwili
poczuliśmy zapach. Ciepły, ale i orzeźwiający. Bardzo intensywny, ale niemdlący.
Tylko jest jeden szkopuł. Ja w ogóle nie czułam zapachu jabłka. Może ja się nie
znam. Zapach jest piękny słodkawy, mocny. Przez słodkość przebija się jakaś taka
cierpkość. To idealny zapach na lato dla miłośników lubiących wyraźne, mocne
zapachy. Ja jestem w tej grupie i wiem, że będzie on moim faworytem. Ja paliłam
go w ciągu dnia i doskonale zdał on rezultat. Gdy zapytałam młodzież: I jak? Ale fajny,
podoba mi się. A wierzcie mojego syna trudno zadowolić.
Ten i inne zapachy można kupić w sklepie co za zapach.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz