Zachciało mi się zmian jak to kobiecie. Zmieniłam na razie szablon. Jutro idę do fryzjera ale nie chciałabym zbyt wiele zmieniać, bo teraz moje włosy mi się podobają. Tylko końcówki i grzywka. W sobotę jedziemy do Poznania na komunię. Ponad 500 km przed nami z dziećmi i teściową :) A jutro muszę Zosi buty kupić do sukienki. I tu mam zagwozdkę bo Ona nie lubi pantofelków. Tylko adidasy, trampki i sandałki. Czy nie jest za zimno na sandałki już? Jak myślicie?
Przepraszam za tę odrobinę prywaty, pozdrawiam.
u nas trochę za zimno, ale ostatnio widziałam trampki dla dziewczynek z kryształkami :)))
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wygląd :) co do bucików, u mnie bardzo zimno i pada i pada i pada :( ja osobiście ubrałabym raczej całe bucki żeby nie zmarzła w stópki.
OdpowiedzUsuń