135. SMAK NADZIEI

WYDAWNICTWO: Mira/Harlequin

DATA WYDANIA:  12 kwietnia 2013

LICZBA STRON: 368

ISBN: 9788323890539

 

 

 

 Maddy jest z pozoru szczęśliwą kobietą. Od dwudziestu lat żona, matka trójki dzieci. Nie pracuje, pomaga mężowi prowadzić praktykę lekarską. Pewnego dnia jej życie wali się jak domek z kart. Przy kolacji jakby nigdy nic mąż oświadcza, że chce rozwodu. Życie kobiety legło w gruzach. Została sama bez środków do życia, z dwoma buntującymi się nastolatkami i sześcioletnią córeczką, która strasznie tęskni za tatą. Prawdziwym oparciem dla Maddy są jej przyjaciółki, matka, z którą nie miała najlepszych stosunków oraz trener najstarszego syna. Przyjaciółki opracowując plan pomagają Maddy wyjść z tarapatów finansowych a także podbudowują ją psychicznie. Dzięki nim Maddy nie poddała się.

„Smak nadziei” to prawdziwe babskie czytadło. Książkę czyta się bardzo szybko. Jest idealna na jedno popołudnie lub dwa wieczory. Ma bardzo wciągającą fabułę, wręcz nie można się od niej oderwać. Jest to lektura wypełniona wielkimi emocjami i uczuciami. Jest o miłości, która przyczajona budzi się powoli aż w końcu wybucha feerią barw. O przyjaźni, która jest taka na zawsze. Nie jedna marzy o tym by mieć takie przyjaciółki jak Maddy. Jest to też książka o trudnej sztuce rodzicielstwa. O tym jak ciężko radzić sobie z dorastającą młodzieżą, szczególnie ze zbuntowanymi synami. A także o sztuce wyboru, o godności, dumie i odbudowywaniu własnej wartości. O udowadnianiu innym, ale też przede wszystkim sobie, że nikt nie jest niezastąpiony i że mimo tak wielkiego ciosu, jaki przeżyła Maddy potrafi ona wziąć się w garść i dać sobie radę z przeciwnościami losu.

Bardzo polecam tę książkę. Ja już nie mogę doczekać się, kiedy sięgnę po dalszy ciąg tej historii.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję P. Monice i WYDAWNICTWU MIRA/HARLEQUIN