poniedziałek, 9 stycznia 2017

268. JEDEN WIECZÓR W PARADISE




WYDAWNICTWO: Edipresse Ksiązki
DATA WYDANIA: 18 maja 2016
LICZBA STRON: 304
ISBN: 9788379452897




Marianna wiedzie dość uporządkowane życie. Mąż, dwoje dzieci, praca. Może nie do końca wymarzona, ale jest. I przyjaciółka, której można powierzyć nawet najskrytsze sekrety bez obawy, że zostanie się potępionym. Wbrew stwarzanym przez Mariannę pozorom nie jest ona szczęśliwa ze swoim mężem. Stwarza tylko takie wrażenie, żeby dzieci nie cierpiały. Dlatego tak łatwo jej uciec od codziennego życia. Pewnego dnia Marianna spotyka miłość z lat młodości. Traci dla niego głowę. Przestaje się pilnować, wykrada przeznaczone dla rodziny wolne chwile. Do czego to doprowadzi? Przekonajcie się sami i koniecznie przeczytajcie.

Bardzo chciałam przeczytać tę książkę gdyż jest ona debiutem literackim naszej blogowej koleżanki Magdaleny Majcher. Chciałam zobaczyć jak jej się to udało. I powiem Wam, że nie zawiodłam się. Książka „Jeden wieczór w Paradise” jest świetna, jakbym mogła użyć tego słowa napisałabym, że z…. Przeczytałam ją jednym tchem. Napisana jest jasno i przejrzyście. Bardzo podobały mi się te zobrazowane smsy. Lubię takie „zagrania”.
A teraz „do brzegu” jak mówi mój syn. Fabuła książki nie jest żadną nowością. Jednak ma w sobie to coś, co ją wyróżnia. Można w niej wychwycić prawdziwe smaczki, które nadają książce pazur. „Jeden wieczór w Paradise” to książka o zdradzie, ale także o zagubieniu i samotności we dwoje. O strachu przed tym, że tajemnica się wyda, ale także przed chorobą i tym, że w najtrudniejszych chwilach nie znajdzie się w nikim oparcia. O zaślepieniu namiętnością, o niedojrzałości emocjonalnej. O potrzebie silnego poczucia własnej wartości, o ułudzie i krótkotrwałym szczęściu kosztem innych.
Magdalena Majcher napisała książkę, która przestrzega i uczy. Pokazuje, jakie błędy można popełnić będąc tak bardzo zaślepioną i omamioną. Jak wiele można stracić przez chwilę przyjemności. Jak złudne jest szczęście budowane na czyjejś krzywdzie. Ale pokazuje nam też, że nie należy się poddawać, że trzeba walczyć, aby osiągnąć swój cel. Zmusza do refleksji nad tym czy warto?
Autorka w swojej książce zwraca uwagę na bardzo ważną sprawę. A mianowicie na chorobę, z którą boryka się coraz więcej kobiet – raka piersi. Mam nadzieję, że dzięki temu, że kobiety przeczytają tę książkę będą się częściej badać. Mam taką nadzieję.
Z całego serca zachęcam do przeczytania tej książki. Jest bardzo estetycznie wydana. Jeśli chodzi o treść też na pewno się nie zawiedziecie. W mojej głowie pozostała ona na długo, mimo, iż często irytowało mnie zachowanie głównej bohaterki.
Świetny debiut – brawo. 
Książkę przeczytała dzięki uprzejmości autorki za co bardzo serdecznie dziękuję.

4 komentarze:

  1. Ale ciekawie opisałaś tę książkę :) uwielbiam czytać, kiedyś książki towarzyszyły mi codziennie w drodze do pracy, teraz, póki co jedyne co czytam, to książki z bajkami dla dzieci ;) ale biorąc pod uwagę fakt, że wspieram polskich autorów, na pewno zapamiętam ten tytuł i będzie on kolejną książką, jaką kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ważna tematyka i ciekawie opisana książka - przeczytam przy najbliższej okazji.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oby kobiety po jejbprzeczytanii zaczęły regularnie kontrolować piersi. Dobrze ze powstaja ksiazki, które poruszają taką tematykę

    OdpowiedzUsuń
  4. Powiedzialem sobie na poczatku roku, ze bede czytal przynajmniej jedną książkę w miesiącu. Mamy marzec, a moj licznik zatrzymał sie na 1 i nie chce dalej ruszyc:) ta ksuazka z pewnoscia jest warta przeczytania, ale przez kobietę;) nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń