wtorek, 16 września 2014

202. NIE TYLKO O ŁAJDAKACH



WYDAWNICTWO: SOL
DATA WYDANIA: 18 czerwca 2014
LICZBA STRON: 304
ISBN:  978-83-62405-31-2
 
 
 
Anastazja podejmuje dość kontrowersyjną decyzję. Pewnego dnia przy obiedzie oznajmia rodzicom, że zostaje na wsi, w ich domu letniskowym, na bliżej nieokreślony czas. Chce tutaj napisać pracę magisterską. Chce się też wyciszyć, przemyśleć swoje dotychczasowe życie. W wielkim mieście ma przyjaciółkę i chłopaka. Z tą pierwszą coraz rzadziej się kontaktuje. Jeśli chodzi o chłopaka uświadamia sobie, że to nie jest partner dla niej. Żyją w luźnym związku, w sumie to chodzi tylko o seks. Po jednej wizycie na chłopaka u Nastki dziewczyna uświadamia sobie, że chyba czas skończyć z tą znajomością.
Anastazja w swoim miejscu na ziemi poznaje wiele dobrych dusz. Z większością się zaprzyjaźnia. Wraz ze swoimi psami odnajduje miejsca, o których istnieniu nie miała nawet pojęcia. Co przyniosą Anastazji samotne chwile spędzone w domku na wsi. Czy po napisaniu pracy magisterskiej zechce wrócić do miasta? Trzeba przeczytać koniecznie.
Powiem Wam, że z początku trochę żałowałam, że wzięłam się za czytanie tej książki. Ale nie długo musiałam czekać, aby się w niej zakochać. To książka o poszukiwaniu siebie. Własnej tożsamości, tego, czego chcemy od życia. To książka o powolnym dojrzewaniu głównej bohaterki. O niesamowitej przyjaźni, takiej, o której marzę na przykład ja. Ale także o zagubieniu, które prowadzi do tragedii, o cierpieniu, o tęsknocie za rodzinnym ciepłem. O niezwykłej sile charakteru, o niepoddawaniu się i dążeniu do celu. Ale także o miłości, pięknej dojrzałej, rodzącej się bardzo powoli. Ale przez to bardzo wartościowej.
„Nie tylko o łajdakach” to bardzo ciepła, przyjazna powieść, w której dużą rolę odgrywają zwierzęta i miłość do niej. To słodko-gorzka opowieść o ludziach, którzy próbują czerpać z życia to, co najlepsze. Ale też o takich, którzy do prawdziwego życia się nie nadają i poddają się. Książka pokazuje nam, że jak się chce to można bardzo łatwo zasymilować się z nowym otoczeniem. Uświadamia nam bardzo dużo prawd, o których zapominamy a powinniśmy pamiętać najbardziej.  Przede wszystkim taką, że trzeba walczyć o siebie i nie poddawać się mimo przeszkód, jakie napotykamy.
„Nie tylko o łajdakach” to książka, którą polecam z całego serca. Każdy miłośnik książek powinien ją przeczytać obowiązkowo.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję WYDAWNICTWU SOL  


1 komentarz:

  1. :) mocno mnie zachęciłaś do tej książki, będę jej szukać :)

    OdpowiedzUsuń