WYDAWNICTWO: ŚWIAT KSIĄŻKI
DATA WYDANIA: 11-09-2013
LICZBA STRON: 272
ISBN: 978-83-7943-267-7
Gdy zaczęłam czytać tę książkę pomyślałam sobie – to chyba nie dla
mnie. Każdy wątek inny, wydawałoby się, że w ogóle ze sobą niepołączony. Dziwna
ta książka jakaś. Ale z każdą kolejną stroną książka zaczęła mnie wciągać do
tego stopnia, że zarwałam przez nią dwie noce, a rano nie mogłam się zwlec z
łóżka. „Taniec z przeszłością” to historia wielopokoleniowa sięgająca aż do
zamierzchłych przodków. Poznajemy tu Anielę babcię – zimną, apodyktyczną,
niezbyt przyjaźnie nastawioną do życia kobietę, Renatę – jej córkę. Zahukaną,
zamkniętą w sobie, posłuszną córkę, która boi się sama odetchnąć. Dopiero po
śmierci matki Renata chwyta wiatr w żagle i robi wreszcie coś tylko dla siebie.
Magda –córka Renaty trzyma się na dystans, ma żal do rodziców, że się
rozwiedli, wreszcie Aniela – córka Magdy, wnuczka i prawnuczka, dzięki której
książka jest tak fascynująca.
Po śmierci matki Renata czuje się zagubiona, nie wie, co ma ze sobą
zrobić. Przecież jej życie polegało na ciągłym opiekowaniu się matką,
spełnianiu jej zachcianek. W zamian nie dostawała nic, żadnego dobrego słowa
tylko wieczne pretensje i niezadowolenie. Ma żal do niej, że nie zaznała takiej
prawdziwej miłości matczynej. Po jej śmierci zaczyna brać sprawy w swoje ręce.
Zaczyna sprzątać piwnicę i mieszkanie by odciąć się od przeszłości. Podczas
porządków znajduje swoje stare baletki i dwa rozpadające się zeszyty –
pamiętniki. Od tej chwili już nic nie będzie takie samo. Balet to niespełnione
marzenie, które zabrała jej matka. Teraz chce je zrealizować, ale brakuje jej
pieniędzy. Postanawia poszukać pracy. Trafia do „idealnej” rodziny Diany i
Tadeusza Dulewiczów gdzie jest nianią. Pracodawcy chcą być idealną rodziną
jednak im to nie wychodzi. Powodem jest ich przeszłość rodzinna, którą starają
się ukryć. Diana pracuje w domu, stara się być perfekcyjna w każdej dziedzinie
swojego życia. Doskonale urządzony dom, nieskazitelne dzieci, uwielbia obracać
się w towarzystwie wyższych sfer. Mimo, że się bardzo stara jest bardzo zimną i
oschłą osobą, której Renata wręcz się boi. Tadeusz zachowuje się jakby Go nie
było. Coraz częściej ma problemy z alkoholem, znika na całe noce. Brakuje mu
domowego ciepła, czułości, tego wszystkiego, czego brakowało mu w dzieciństwie.
Aniela od śmierci prababki ma koszmarne sny. Dotyczą one jej rodziny i
są tak realistyczne, że przerażają dziewczynę. Szuka ona pomocy u psychologów.
Znajduję niekonwencjonalną metodę leczenia tzw. Ustawienia. A wszystko za
sprawą jednej książki. Szuka też pomocy u swojej babki. Czyta znalezione przez
nią pamiętniki. I o dziwo tam znajduje rozwiązanie swoich problemów.
Nawet nie wiecie ile dobrego a ile złego może wyrządzić jedna książka.
Na waszym miejscu byłbym ciekawa jak potoczą się losy bohaterów. Jaką rolę
odegra w tym wszystkim sąsiad Renaty? Jak „ustawienia” wpłyną na dalsze życie
Renaty. Przeczytajcie koniecznie.
Ostatnio brakowało mi dobrze napisanej książki, która pochłonie mnie
do reszty. „Taniec z przeszłością” jest taką właśnie książką. Idealnie
zbudowana fabuła, świetnie skonstruowane charaktery bohaterów to wszystko sprawia,
że książkę czyta się jednym tchem. Książka działa na uczucia czytelnika bardzo
mocno. Czasem irytuje, zmusza do refleksji, zastanawia, wzbudza wiele emocji.
Doskonale wpasowuje się tutaj wątek kryminalny, który nadaje powieści pikanterii.
Bardzo podobał mi się wątek wspomnień z Syberii. To jest to, co skradło w tej
książce moje serce najbardziej. „Taniec z przeszłością” to książka o miłości,
przyjaźni, o życiu razem a jednak osobno. O żalu, przebaczaniu, o zadrach,
które tkwią głęboko w sercu. Fabułę otacza aura tajemniczości, mroczności,
nutka strachu. Wspomnienia nadają jej uroku, lekkości, choć nie są łatwe. Autorka
próbuje uświadomić nam jak ważna jest przeszłość naszej rodziny dla jej
przyszłości. Powinniśmy ją znać żeby nie było żadnych niedomówień, tajemnic.
Lubię takie książki, z mroczna przeszłością w tle. Skuszę się na nią na pewno.
OdpowiedzUsuńOgromnie podobała mi się ta książka. Szczególnie te zależności pomiędzy przeszłością a przyszłością.
OdpowiedzUsuńAle narobiłaś mi na nią apetytu, koniecznie muszę ją przeczytać.
OdpowiedzUsuń