WYDAWNICTWO: Świat Książki
DATA WYDANIA: 9 października 2013
LICZBA STRON: 208
ISBN: 9788379432479
Maria B. jest początkującą pisarką, zajmuje się domem i małą córką. Ma
swoje humory. Dla dobra rodziny i w nadziei na lepszy byt wraz z mężem
wyprowadzają się do N. Strasznie ją męczy życie kury domowej, dlatego szuka
przygód. Najczęściej w Internecie. Prowadzi bujne życie erotyczne pod różnymi
pseudonimami, umawia się z mężczyznami na przygodny seks. W N. nawiązuje
niebezpieczną znajomość z miejscowym listonoszem. Jest on bardzo dziwnym
człowiekiem. Szpieguje mieszkańców miasteczka a w domu prowadzi ich kartoteki. Kradnie
listy i paczki a nawet przekazy pocztowe. W książce pojawia się też siostra Marii,
która w pewnym momencie odgrywa dość ważną rolę w życiu rodzinnym siostry. Dziewczyna
po próbie samobójczej chce się oderwać od dotychczasowego życia. Przyjeżdża do Marii
i niejako zajmuje jej miejsce. Z początku Marii to nie przeszkadza. Usuwa się
nawet w cień. Jednak tylko do czasu. Maria zaczyna mieć dosyć takiego życia,
jakie prowadzi do tej pory. Zaczyna zauważać starania swojego męża o dom i
dziecko. Jednak nie potrafi się przełamać i być prawdziwą żoną i matką. Nie wie
też jak zerwać swoją znajomość z Mariuszem, który poznał jej tajemnice i teraz
ją szantażuje. Na domiar złego staje się dla niej coraz większym zagrożeniem.
„Długa zima w N” to na pozór prosta historia zwykłej rodziny z prowincji.
Ale niestety jest to mylne wrażenie. Tak naprawdę to bardzo trudna, ciężka
historia o ludziach, którzy są bardzo zagubieni. Nie potrafią żyć ze sobą, nie
dogadują się, w sferze intymnej też im nie po drodze. Najbardziej pogubiona w
swoim życiu jest Maria B., która się miota ze swoimi uczuciami i nie czuje się
w swoim życiu sobą. Na zewnątrz gra nieprzystępną, przebojową, pewną siebie
paniusię. W rzeczywistości jest samotną, nierozumianą zalęknioną, niekochaną
dziewczyną. Dlatego by sobie coś udowodnić ucieka w bardzo niebezpieczną grę,
która po pewnym czasie obraca się przeciwko niej. Dochodzi nawet do tragedii.
Wtedy w jej głowie otwiera się jakaś klapka. Uświadamia sobie, że jednak nie
tędy droga, że rodzina to dobro najważniejsze na świecie. Próbuje nadrobić
stracony czas. Czy jej się to uda?
„Długa zima w N.” to powieść, która oddziałuje na czytelnika, na jego
psychikę. Wywołuje wiele emocji, niekoniecznie tych dobrych. Pozostawia jakiś
taki smutek i żal i pytanie: dlaczego? Długo po przeczytaniu tej książki
nosiłam w sobie tę historię. Myślałam, zastanawiałam się. Posunęłam się nawet
do tego by spytać autorkę, dlaczego takie właśnie zakończenie wybrała.
Bardzo, bardzo polecam tę książkę. A jednocześnie przestrzegam: nie jest to łatwa lektura.
Za możliwość przeczytania książki z całego serca dziękuję WYDAWNICTWU ŚWIAT KSIĄŻKI
Zaciekawiłaś mnie, chętnie się skuszę
OdpowiedzUsuńPiszesz, że „Długa zima w N.” pozostawia jakiś taki smutek i żal. Przyznam, że obecnie wolałbym nieco weselsze powieści, ale z drugiej strony powyższa pozycja ma w sobie coś takiego, co intryguje i chciałby się to bliżej poznać.
OdpowiedzUsuń