wtorek, 21 maja 2013

127. KARMINOWY SZAL


WYDAWNICTWO: MG
DATA WYDANIA:  17 kwietnia 2013
LICZBA STRON: 240
ISBN: 9788377791387
 
Trzy przyjaciółki: Maria, Marta i Magdalena spotykają się ponownie po wielu latach rozłąki. Wspominają czasy, gdy się poznały mieszkając w szkole z internatem. Ale najważniejszym powodem spotkań jest dawna tajemnica. Tajemnica, którą muszą rozwikłać by móc dalej normalnie żyć. Co cztery tygodnie spotykają się przy lampce grzanego wina by omówić postępy w swoim działaniu.
Maria – była zakonnica, obecnie nauczycielka matematyki, dziewczyna z dobrego domu.
Marta – pracownik biurowy, matka dwójki dzieci, żona, której brakuje bliskości męża. Dąży do perfekcji we wszystkim, co robi. Uważa że nikt nie zrobi niczego tak dobrze jak ona.
Magdalena – singielka, skacze z kwiatka na kwiatek, bardzo niezależna i pewna siebie.
Dopiero spotkanie po latach uświadamia im wszystkim, że nie tędy droga, że trzeba pomyśleć także o sobie. Świat się nie zawali jak nie będą sprawdzone klasówki na drugi dzień, że nie będzie ugotowanego obiadu czy pranie nie będzie poprasowane i poukładane w kosteczkę. Czasem warto odpuścić na rzecz spaceru, rozmowy z córką czy wieczoru z przyjacielem.
„Karminowy szal” to bardzo zajmująca i intrygująca książka. Porusza ona tematy bardzo życiowe i takie na czasie. Czyta się ją z największą przyjemnością. Dostarcza wielu fascynujących chwil. To książka o poszukiwaniu samego siebie, o miotaniu się w uczuciach i przemyśleniach, o miłości i przyjaźni, o przełamaniu samego siebie.  O trudnych relacjach z rodziną, o wyborach, które nie do końca są słuszne. „Karminowy szal” to książka pełna uczuć i emocji, które czasem ciężko przetrawić.  Nieraz łza mi się zakręciła w oku, nieraz się uśmiechnęłam i w duchu pochwaliłam postępowanie dziewczyn.
Bardzo polecam tę książkę. To nie jest zwykłe czytadło. To książka o prawdziwym życiu poruszająca serca do głębi. Niejedna z nas mogłaby się utożsamić z głównymi bohaterkami. 


Za możliwość przeczytania książki z całego serca dziękuję WYDAWNICTWU MG

 

4 komentarze:

  1. Zachęcająca recenzja, książkę z wielką chęcią przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam za sobą "Sukienkę z mgieł" oraz "Poduszkę w różowe słonie" tej autorki, dlatego cieszę się, że posiadam również "Karminowy szal", który zapowiada się równie dobrze, jak dwie poprzednie powieści pani Chmielewskiej. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Stoi na mojej półce i czeka, ale czuje że to jest to, ze spodoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń